Kryzys gospodarczy nie musi oznaczać dla firmy stagnacji. Dobrym przykładem jest Polski Holding Rekrutacyjny, dla którego trudna sytuacja rynkowa była okresem intensywnej restrukturyzacji. Spółka złapała wiatr w żagle. Kluczem do sukcesu było odpowiednie zdiagnozowanie potrzeb kontrahentów oraz poszerzenie zakresu świadczonych usług.
Zmieniająca się sytuacja na rynku pracy oraz pojawiające się nowe oczekiwania ze strony klientów sprawiły, że Polski Holding Rekrutacyjny, przeprowadził udaną restrukturyzację. Spółka z sukcesem przejęła kilka znaczących podmiotów, wdrożyła skuteczny system sprzedaży oraz poszerzyła profil działalności. Oprócz dotychczasowych usług oferuje outsourcing sprzedaży, finansów, administracji oraz zarządzania. Taka oferta spotkała się z ogromnym zainteresowaniem firm, które borykają się z przejściowymi problemami.
"Tymczasowe osłabienie gospodarcze sprawia, że wiele firm stoi przed koniecznością zredukowania zatrudnienia. Niestety decyzja ta często podejmowana jest pochopnie i bez odpowiedniej analizy. W wielu przypadkach kończy się to tragicznie - zwolnienia zamiast poprawy przynoszą odpływ najbardziej wykwalifikowanej i zaangażowanej kadry. Nawet jeśli firmie uda się przetrwać, to potem okazuje się, że odbudowa załogi, gdy przychodzą lepsze czasy, jest trudna lub wręcz niemożliwa. Warto zatem zastanowić się nad innymi rozwiązaniami niż tylko zwolnienia. W takich sytuacjach pomocna jest optymalizacja kosztów zatrudnienia, która pozwoliła już wielu firmom przetrwać trudne czasy, a pracownikom zachować miejsca pracy" - mówi Bartosz Kaczmarczyk, Prezes Polskiego Holdingu Rekrutacyjnego na łamach portalu newconnector.
Całość artykułu możemy znaleźć na stronie: www.newconnector.pl/phr-rozwiazanie-na-trudne-czasy