aktualności
Zmiany na rynku pracy, ułatwienie funkcjonowania firm i wspieranie ich innowacyjności oraz przyspieszenie prywatyzacji - to, według prezydenckiego ministra Olgierda Dziekońskiego, główne warunki, aby polska gospodarka stała się bardziej konkurencyjna. Jak podkreśla, wskazuje na nie raport OECD, który dziś zostanie zaprezentowany w Warszawie.
- Prezentowany dzisiaj przez sekretarza generalnego OECD Angela Gurrię raport dotyczący konkurencyjności polskiej gospodarki, obejmuje to, co jest przedmiotem wielu spotkań i dyskusji prowadzonych w Polsce, również w Pałacu Prezydenckim - podkreśla Olgierd Dziekoński, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes.
Najważniejsze warunki wzmocnienia konkurencyjności Polski to zmiany na rynku pracy oraz ułatwienia w działalności gospodarczej.
- To przede wszystkim kwestia konieczności uniknięcia pułapki średniego dochodu, czyli zmiana funkcjonowania rynku pracy, jego uelastycznienie, zlikwidowanie swoistego dualizmu na rynku pracy, gdzie mamy kwestie umów krótkoterminowych i tych nie w pełni opodatkowanych - podkreśla Olgierd Dziekoński. - Po drugie, jest to kwestia koniecznej deregulacji związanej z ułatwieniem funkcjonowania firm. Bardzo ważne jest usprawnienie prawa upadłościowego, tak, żeby możliwość powrotu do funkcjonowania na rynku pracy była znacznie łatwiejsza.
Prezydencki minister podkreśla, że raport OECD rekomenduje również przyspieszenie prywatyzacji. W porównaniu do innych krajów OECD Polska ma jeden z wyższych udziałów przemysłu państwowego w całej strukturze gospodarczej. I to mimo intensywnej prywatyzacji w ostatnich latach.
- Bardzo ważna jest również kwestia usprawnienia funkcjonowania rynku związanego z systemem podatkowym, czyli ordynacji podatkowej. Ta kwestia była i będzie mocno podnoszona przez prezydenta Bronisława Komorowskiego w wielu jego rekomendacjach dotyczących zmiany dla Polski, a w szczególności dla małych i średnich firm - zapewnia Olgierd Dziekoński.
Eksperci OECD oceniają, że sektor MŚP mógłby stać się jeszcze ważniejszy dla polskiego PKB, ale konieczne jest wsparcie innowacyjności tych firm. Minister przekonuje, że budowanie proinnowacyjnego rynku wiąże się z kolei ze zmianami w funkcjonowaniu wyższych uczelni.