aktualności
Złe przepisy i nadmierna biurokracja to największe bariery w prowadzeniu działalności w Polsce.
Przez ostatni rok na łamach dodatku "Dobra Firma" w ramach cyklu "Teraz Przedsiębiorczość" przedstawiciele administracji publicznej złożyli wiele deklaracji dotyczących usunięcia przeszkód blokujących rozwój firm. Deregulacja gospodarki jest też jednym z priorytetów obecnego rządu. Zmiany następują jednak z wielkim oporem i przedsiębiorcy wciąż odczuwają wiele ograniczeń wynikających ze złych rozwiązań systemowych.
Szybka sonda
Jakie to bariery? We współpracy z Krajowym Rejestrem Długów zapytaliśmy o to kilkadziesiąt firm, które brały udział w naszej akcji. Okazuje się, że wciąż największym problemem (prawie tyle samo oddanych głosów) są przepisy podatkowe, biurokracja oraz koszty związane z zatrudnieniem. Wyniki naszej szybkiej sondy (wzięło w niej udział 48 firm o różnej wielkości i z różnych branż) znajdują potwierdzenie w innych badaniach i raportach. Przykładowo ostatnie badania Grant Thornton pokazują, że kluczowym ograniczeniem dla polskich firm jest biurokracja, na co wskazuje 47 proc. z nich. Z raportu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców z 2013 r. wynika, że największą barierą w prowadzeniu biznesu są pozapłacowe koszty pracy (77 proc. wskazań), nadmiar obowiązków biurokratycznych (60 proc.) oraz niestabilność prawa (57 proc). - Przepisy podatkowe ciągle się zmieniają, co zwiększa ryzyko biznesowe i uniemożliwia przewidzenia skutków decyzji biznesowych w niedalekiej przyszłości. Do tego dochodzi niekompetencja i niespójność organów podatkowych i sądów w kwestii interpretacji przepisów - wylicza zarzuty firma Tarsmak. To właśnie zmiana interpretacji i naliczenie należności podatkowych kilka lat wstecz jest przyczyną wielu bankructw w Polsce. Podobnie jak obarczenie uczciwych firm odpowiedzialnością za istnienie karuzel podatkowych (wbrew wyrokom unijnego Trybunału Sprawiedliwości) przez polskiego fiskusa. Równie wielką barierą dla firm działających w Polsce jest biurokracja i obciążenie administracyjne. W naszym zestawieniu biurokracja to wiele formalnych obowiązków nakładanych na firmy (w tym sprawozdawczych, informacyjnych czy wynikających z indolencji e-administracji), nieprzejrzyste i sprzeczne przepisy, ale też nadmierny formalizm i rygoryzm w podejściu urzędników do przedsiębiorców. Według resortu gospodarki suma kosztów administracyjnych ponoszonych przez firmy w Polsce wynosi prawie 80 mld zł rocznie.
Temida może być ślepa, ale musi być sprawna i efektywna. A tak nie jest
Zbigniew Jagiełło, Prezes PKO BP
Brakuje realnej zachęty dla firm, by prowadziły działalność w pełni legalnie
Sylwester Cacek, Prezes Sfinks Polska
Duża biurokracja zwiększa koszty i wydłuża procesy inwestycyjne
Tom Ruhan, członek zarządu Netii
Małe firmy byłyby bardziej efektywne, gdyby nie skomplikowane prawo podatkowe
Andrzej Przybyło, Prezes AB SA
Wzrost importu i eksportu jest ograniczany zawiłościami przepisów
Tomasz Buraś, Prezes DHL Express
Struktura kosztów pracy wciąż jest w Polsce bardzo niekorzystna
Bartosz Kaczmarczyk, Prezes Grupy Kapitałowej Loyd
Kandydaci do pracy z reguły są dobrze wykształceni, ale brak im iskry bożej
Grzegorz Błażewicz, Prezes Sales Manago Marketing Automation
Nieracjonalne regulacje nadal istnieją, np. na rynku zamówień publicznych
Rafał Brzoska, Prezes Grupy Integer.pl
Zbyt wysokie koszty
Z kolei choć praca w Polsce wciąż nie jest droga w porównaniu np. z krajami Europy Zachodniej, to pozapłacowe koszty pracy oraz prawo pracy są dużym obciążeniem. - Zbyt wysokie koszty pracy w relacji do wynagrodzenia netto pracownika zniechęcają szczególnie małych przedsiębiorców do rozwijania firmy i tworzenia nowych miejsc pracy - komentuje Mieczysław Kędzierski, prezes firmy HAFT. - Okres wypowiedzenia umowy o pracę dla naszych klientów zespoły mające dostarczać konkretne rozwiązania, jeśli w Polsce trwa to trzy razy dłużej niż gdzie indziej, to często wybór pada na inny kraj - dodaje Przemek Fedyczkowski, dyrektor zarządzający EPAM Systems Poland. Wielkie emocje budzi też szara strefa (czwarta bariera w naszej sondzie). - Rynek internetowych zakładów wzajemnych w Polsce funkcjonuje w 91 proc. w szarej strefie. Sytuacja nie ulega poprawie od lat - podkreśla Konrad Łabudek, prawnik firmy Fortuna Online Zakłady Bukmacherskie. To problem obecny także w branży odzieżowej, paliwowej, tytoniowej czy handlu elektroniką. Mniej więcej po równo wskazań zebrały bariery w procesie inwestycyjnych, wymiar sprawiedliwości i jakość kapitału ludzkiego. Na naszą prośbę przedsiębiorcy przedstawiali też inne problemy. - Inwestorzy, realizujący duże projekty inwestycyjne o strategicznym znaczeniu dla gospodarki, borykają z szeregiem niezrozumiałych praktyk, związanych często z brakiem długofalowej strategii oraz brakiem decyzyjności władz. Przypadek, w którym firma wygrywa w NSA spór z miastem w kwestii podatku od nieruchomości, by następnie doświadczyć próby obciążenia tym samym podatkiem w inny sposób, nie mieści się w standardach międzynarodowych - podkreśla Maciek Kwiatkowski, prezes DCT Gdańsk. Nasza sonda podsumowuje i kończy roczną akcję "Teraz Przedsiębiorczość". Mamy nadzieję, że gdy za jakiś czas sprawdzimy, jak rządzący realizują swoje obietnice, liczba barier w gospodarce i ich uciążliwość wydatnie zmaleje.
Źródło: "Rzeczpospolita", nr 132, poniedziałek 9.04.2014